pisemko do Reni

Suja

Sam Visum jak by był zamiast np. metody stopniowania to był się dalo ogarnąć, a tak to najpierw trzeba zrobić sprawko z ograniczonych przepustowości żeby móc zacząć robić Visuma, bo trzeba znać ostateczną sieć, jaka wyjdzie po tym sprawku ręcznym.

kasia

Ja jestem za negocjacjami z Żochowską.

bunia

Zgadzam się z negocjacją u Żochowskiej, tylko jak już ktoś wcześniej zauważył służbistka z niej jest nie ma co, dodatkowo Unia, co pogarsza naszą sytuację już na wstępie rozmowy. Uważam że powinniśmy do niej zagadać, ale nie wyjeżdżać z pismem. Napisze do niej maila i zobaczymy co z tego wyniknie. Tylko proszę podajcie mi jakieś konkrety, bo ja na razie jestem na sprawku 5 i jeszcze się nie interesowałam się tymi iteracjami. Napiszcie mi co dokładnie chcecie "wykreślić" z sprawek, z czego zrezygnować do jutra rana a napisze do niej.

Tomek

Też uważam, że mamy sporo roboty i mimo, że początkowo byłem na bieżąco ze wszystkimi projektami, to teraz się męczę z ostatnimi dwoma. Ale jestem przeciwny, żeby wysyłać jakiekolwiek pisemka. No nie bądźmy dziećmi. Zamiast imprezować trzeba siąść parę dni do kompa i się pomęczyć. A takie pisma mogą nam bardziej zaszkodzić, niż pomóc.

Suja

Przynajmniej można załatwić:
1) Żeby nie robić tego porównania Visuma z tymi dwoma metodami, bo tak czy siak, niektórzy robili sami, a inni w parach.
2) Dłuższy termin oddania
3) Ewentualnie jakąś mniejszą liczbę iteracji albo inne udogodnienia, które skróciłyby obliczenia
4) Formę oddania w pdf, żeby tyle tego nie drukować Very Happy