5 termin?

dark_chocolate

No nie wiem czy warto czy nie warto Wink

Musimy wspólnie coś ustalić. A jeżeli nie pasuje wam w poniedzaiałek to może jakoś na srodę sie umówimy? Albo pogadajcie z Pawłem Sobotą bo on u niej był i wie najwięcej.

...losiu...

no terminu nie będzie na bank tu chodzi o to by zdawać fizę w tym semestrze i by nie musiec poprawiac laborek, to tak pokrótce... ale by to zrobić trzeba załatwić parę spraw więc warunek trzeba zapłacić...

Socio

no wlasnie... hooj z kasa, gorzej jakby trzeba bylo odrabiac laborki i jakby przy kolosie dalej sie spinala, ale jak znam lepkie rece polibudy to jak zaplacimy to nie beda robic problemu:) i nagle stana sie mili i symaptyczni:D
ps. jesli o mnie chodzi to kazda opcja jest dobra zeby ona zrobila jeszcze jeden termin, kwiatki, czy jakis jack daniels jestem za bo mozemy tylko zyskac na tym:]
Aha i spotkajmy sie w poniedzialek tak jak tam ktos zaproponowala a nie przekladajmy tego na niewiadomo kiedy! trzeba to zalatwiac na swiezosci a nie ze zas tam komus nie pasuje! komu bedzie zalezec to sie zjawi na uczelni!

Postiga

gadalem z kumplem co mial z nia egzaminy i mowi ze po przyjsciu z kwiatkami i czekoladkami to sypala terminami jak tylko chcieli... wiec kurwa nie rozumiem o chuj jej chodzi!!! czemu ta szmata jebana stara kurwa wygladajaca jak luneta luneberga nie robi terminow! Smile

Woocash

może spróbujemy z kwiatami? co nam szkodzi?

Postiga

nic nam nie szkodzi... albo termin albo warunek... oni mieli egzaminy i walila po 6 czy 7 terminow a nam na zaliczenie sie szczypi...

...losiu...

nie wiem czy tu po polskiemu nie roumieta ... terminu nie będzie a w poniedziałek mamy się spotkać w sprawie załatwienia zeby nie trzeba bylo laborek robic od nowa i moc to zdac w semestrze 9 a nie 10 ...

Socio

pod kantyna 13:30?

pawjeu

Tak się wtrące, w piątek rozmawialiśmy z babką, która prowadziła laborki (nie pamiętam jak się nazywa, taka z kręconymi włosami coś na S chyba ale głowy nie dam) i mówiła, że raczej nie będzie problemu z tymi laborkami tzn.nie będziemy musieli ich odrabiać. Oczywiście pod warunkiem że prof Szkaradek na takie rozwiązanie się zgodzi więc proponuję nie uderzać bezpośrednio do niej bo się znowu pewnie wqrwi na cały świat tylko porozmawiać najpierw z prowadzącymi laborki (uchrońcie Bogowie byle nie Szałajko itp., z tymi lajtowymi trzeba zagadać). Przedstawi się im sytuacje i poprosi żeby przekonali "lunete lueneberga" Very Happy

o braku sensu przechodzenia po raz drugi gehenny laborek i sprawozdań zeń związanych Very Happy

. Mnie jutro niestety na 100% nie będzie na uczelni, ale weźcie pod uwagę opisaną tu opcję. Ugoda z prowadzącymi laborki (tymi z ludzkimi odruchami) i niech oni porozmawiają ze Szkaradek.

Postiga

kurwa losiu a moze cos sie da kurwa kwiatkami utargowac... widze ze Cie kurwa wydanie 240 zl nie boli ale innych kurwa tak! szczegolnie jak jeszcze sladziu nie chce terminu zrobic to moga byc dla 3 osob ostatnie 24h na uczelni wiec kurwa losiu moze by sie kurwa cos mozna by kurwa mac!!!

...losiu...

człowieku z tego co wiem nie ma przedłużenia sesji ale mogę się mylić, co nie zmienia faktu że u babki już byli pytać o termin w ostanich kilku dniach z 5 razy i babka raczej ma nas już dość...

Biesiu

i cos sie wyjasnilo czy dalej w d.... jesteśmy?

...losiu...

a co się miało wyjaśniać... fiza powtórka na 10 semestrze, ale możliwe ze nie trzeba bedzie na nowo laborek robic to jest w trakcie załatwiania

pawjeu

Fuck, czyli nie da się w tym semestrze zdać tego warunku? Nie wierze, że z Mikulskim dało się załatwić zdawanie warunku w trybie przyspieszonym a ze Szkaradek nie...Ta uczelnia mnie coraz bardziej zaskakuje...